Makaron w sosie śmietanowym z kurczakiem i pieczarkami

Makaron jest świetny na obiad w tygodniu. Przyznaję, że my za nim nie przepadamy jak już wcześniej deklarowałyśmy, ale jeśli chcecie szybko zjeść pożywny posiłek, jest on idealny. Sos śmietanowy robi się właściwie sam, musicie na niego tylko spoglądać. Nie jest to wyszukane danie, ale smakuje prawie każdemu. Wymaga też tylko kilku składników. W naszym otoczeniu mamy sporo marud, która nie lubią tego czy tamtego, a ten makaron odpowiada  każdej z "fanaberii" (z wyjątkiem bycia wiecznie na diecie;).

Ps. Proporcje podaję z pamięci. Nie zapisywałam też ilości przypraw, więc weźcie na to poprawkę. Próbujcie i doprawiajcie, jeśli coś będzie "nie tak". Poprawię przepis najszybciej jak się da. Tak czy inaczej ZAWSZE próbujcie dania i zawierzcie swojemu smakowi korygując proporcje!

Składniki:

(na 2 spore porcje):

1 spora pojedyńcza pierś kurczaka 

3 duże pieczarki
ok. 200 gram makaronu penne
400 gram śmietanki kremówki 30% (jedno opakowanie śmietany Piątnicy)

pół małej cebuli
1 łyżeczka posiekanego świeżego imbiru

duży ząbek czosnku
 1/2-3/4 łyżeczki mielonej gałki (zetrzyjcie świeżą, jeśli macie)
1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
10 listków świeżej bazylii plus kilka listków bazylii na porcję
1 łyżka oliwy
tarty parmezan do posypania
sól i pieprz

Możecie zamiast pieczarek albo oprócz nich dodać cukinię, pieczarki zamienić na grzyby leśne (wtedy przesmażany je dłużej), dodać ugotowany bób lub brokuły.

Przygotowanie:
1. Pierś z kurczaka oczyszczamy z błon i kości, myjemy. Możecie pokroić ją w paski lub kostkę lub usmażyć w całości. W mojej wersji była to pierś usmażona w całości, a następnie pokrojona w cienkie plastry i dodana do sosu. Wybór należy do was, ale zróbcie to w pierwszej kolejności i usmażonego kurczaka odłóżcie na bok pod przykryciem.
2. Pieczarki obieramy i kroimy w cienkie plastry.
3. Na patelni rozgrzewamy łyżkę oliwy i podsmażamy imbir oraz czosnek.
4. Dorzucamy pieczarki, solimy i pieprzymy, podsmażamy kilka minut.
5. Wlewamy śmietankę i zostawiamy na średnim ogniu na ok.15-20 minut (może być krócej lub dłużej, w zależności od wielkości ognia i powierzchni patelni). Płyn ma zgęstnieć, ale nie redukujcie śmietanki zbyt mocno. Ma być "lepkim płynem", a nie gęstym sosem podobnym do np. gęstej śmietany.
6. Na kilka minut przed końcem dorzucamy kurczaka.
7. Kiedy sos osiągnie odpowiednią gęstość dorzucamy przyprawy i posiekaną bazylię,
8. Ugotowany makaron dorzucamy do sosu na patelni, nie na odwrót!!! Mieszamy dokładnie. Ważne też, aby nie gotować go dużo wcześniej. Ma trafić do sosu od razu po odlaniu. Spokojnie, dacie radę to ogarnąć;) I bardzo ważne - makaron ma nie pływać w sosie. Sos powinien go dokładnie oblepić, to nie zupa!
9. Makaron wykładamy na talerz, posypujemy świeżą bazylią i tartym parmezanem. Smacznego!